🦘 Domek Dla Kota Z Kartonu Na Zime

Domek z kartonu – najlepszy dla kota, który ucieszy się z niego tak bardzo, że zniknie w nim na długie godziny! Nasze kociaki uwielbiają tego typu zabawki, dlatego z chęcią podarujmy mu taką sposobność, aby zanurzył koci łebek w kartonie i poczuł najlepsze kocie szczęście pod słońcem. domki dla kotów Koty kochają różnego rodzaju kartony, wciskają się w każdy możliwy, kartonowy kąt. Przede wszystkim jest to dla nich rozrywka i miejsce, w którym mogą się schować. Takie domki można zrobić na kilka sposobów, można nawet zakupić od amatorów-twórców kocich zabawek. Przede wszystkim jednak trzeba zdobyć karton, bo lepiej spróbować swoich sił w tworzeniu domków z kartonu. Dlaczego? Ano dlatego, że karton to materiał łatwy do zniszczenia, niezbyt trwały. Ważne jest więc to, by nauczyć się tworzyć małe królestwa dla swoich kotów, aby móc wykonać taki domek o każdej porze dnia i nocy. Dla kochanych kociaków – wszystko!Własnoręczne domki? Aby zacząć przygodę z tworzeniem domków z kartonu, warto w owe kartony się wyposażyć. Można rozejrzeć się po sklepie, supermarkecie, czy czasem nie mają na zbyciu kartonowych pudełek. Bardzo często można je wziąć za darmo, co często robią ludzie, aby móc włożyć do nich zakupy i nie wydawać na reklamówki czy foliówki. Takie kartony można ze sobą skleić na przykład klejem na gorąco i odpowiednio ubarwić taśmą ozdobną. Wycinanie otworu w takim kartonie nie jest problemem, jeżeli wykorzystamy do tego odpowiednio zrobiony szablon z grubego kartoniku lub porządnej kartki. Dzięki temu nic nie wyjdzie krzywo, a taki domek będzie można ustawić w wystawowym miejscu, tam, gdzie kot lubi przesiadywać. Jeżeli obawiamy się podjąć wyzwanie, wiele sklepów online proponuje nam rozwiązanie w postaci takowych domków. Wiele osób zajmuje się artystycznym tworzeniem domków z kartonu dla kotów, dzięki czemu można skorzystać z ich usług. To dobre rozwiązanie, jeżeli nie jesteśmy pewni, czy podołamy – oni na pewno wykonają przepiękny domek, który przypadnie do gustu naszym kotom. Duży, mały, z okienkami lub bez – to bez znaczenia.

Domek kartonowy dla kota64,99491003140Koty uwielbiają kartony, zabawa nimi sprawia im ogromną przyjemność. Niestety kartonowe pudła niezbyt korzystnie prezentują się w domowych wnętrzach. Z pomocą przychodzi ten stylowy kartonowy domek dla kota, którym twój pupil będzie zachwycony. Dodatkowo spód domku wyposażony jest w specjalną tekturkę na której twój kocur może ostrzyć pazury, a to ochroni twoje meble przed zniszczeniem. Kartonowy drapak w formie domku jest ekologiczną wersją tych standardowo używanych.

Kiedy rok temu pokazywałam Wam cudowną kolekcję dla zwierząt, jaką zaprojektowała IKEA, piszczeliście razem ze mną z zachwytu. Wpis w mig polubiło 11 tysięcy osób, a przeczytało do dzisiaj… 70 tysięcy osób! Więc skoro aż tak interesujecie się tematem, to dzisiaj podrzucam Wam kolejną perełkę. I nie, nie jest to byle domek dla kota. To modułowy labirynt z kartonów, który możecie tworzyć wedle własnego uznania! PO CO KOMU DOMEK DLA KOTA, SKORO MOŻNA MIEĆ TO Żeby nie było – tutaj też mamy w sumie domek dla kota. A nawet wiele domków. Wszystkie zostały wykonane z kartonów, a zatem są przyjazne dla środowiska i podlegają recyklingowi. Koty mogą się w nich bawić, chować, wspinać się na nie, skakać po nich czy choćby w nich spać. Największą atrakcją będzie zapewne przechodzenie z jednego kartonu do drugiego. Z kolei fakt, że są lekkie i łatwe w transporcie sprawia, że ich właściciele mogą je ustawiać w dowolnym miejscu i w ekspresowym tempie składać. Inspiracją dla stworzenia labiryntu były – a jakże – budowle z Lego. To one natchnęły młodą parę architektów do tego, by stworzyć wyjątkową propozycję w wersji dla kotów. Dziś ich tajwańskie studio Cat thing’s szczyci się tym, że ich produkty przeszły najtrudniejsze z testów, tj. testy na ich własnych kotach: Chachy i Lily. Co ważne, kiedy właścicielom bądź ich pupilom ten nietypowy domek dla kota się znudzi, wystarczy minimum wysiłku, by labirynt po prostu przebudować i cieszyć się nim od nowa. A trzeba przyznać, że z tutejszych modułów można zbudować nie tyle domek dla kota, co całe kocie miasteczko! Poszczególne kartony różnią się od siebie kształtem i otworami i pomyślane zostały tak, aby zapewnić kotom maksimum frajdy. Zapomnijcie też o jakichkolwiek śrubach, wkrętach czy taśmach klejących. Modułowy labirynt dla kotów nie wymaga żadnych dodatkowych akcesoriów. W opakowaniu dostajemy już złącza, które pomagają w montażu i to właściwie jedyne, czego nam tutaj potrzeba. Poza kotem, oczywiście. No i odrobiną wolnego miejsca ;-) ZOBACZ ZDJĘCIA: I JESZCZE FILM: Więcej informacji bezpośrednio na stronie

(11 lat temu) 8 października 2010 o 15:03 Dziewczyny, ostatnio się bardzo zaprzyjaźniłam z osiedlowymi kotami - chodzimy z Rambusiem je dokarmiać i mamy już swoich stałych przyjaciół:). A ostatnio podlatują do nad tez gołębie, więc chyba będziemy mieli więcej istnień do dokarmiania podczas spaceru. Ale do rzeczy! Chciałabym tym kotkom pomóc jakoś przetrwać zimę, ktora ma być w tym roku bardzo mroźna podobnież. W necie się już wyedukowałam, jak można zrobić domki zimowe dla kotów z kartonów, styropianu i folii. I właśnie tutaj mam prośbę do Was - być może macie jakieś niepotrzebne większe i grubsze kartony (chętnie takie grubsze np po odkurzaczu, bo zwykłe to z apteki wezmę:P) albo jakieś większe skrawki styropianu, np. po jakimś sprzęcie, to ja chętnie te rzeczy przygarnę do zrobienia domków:). U mnie niestety styropianu brak;/, a w sklepach budowlanych jest dość drogi:(. Ewentualnie, jak się orientujecie, gdzie można kupic tanio styropian, to też będę wdzięczna za informację:). Jakby ktoś miał ochotę zrobić domki dla kotków we własnym zakresie, to polecam link: oraz forum gdzie też znalazłam wiele przydatnych info:). 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 16:11 Jak to miło przeczytać, że są jeszcze w dobie znieczulicy porządni ludzie na świeciie! Ja też mam stadko 6 kotów, które codziennie meldują mi się pod drzwi domu i czekają na jedzenie - dostają resztki po moich kocurach i puszki, czasem wątróbki lub nerki. Zjedzą i idą dalej - pewnie do następnej stołówki, bo na wychudzone nie wyglądają... Zima ma być ciężka, więc takie dokarmianie uratuje trochę istnień - może ktoś jeszcze...? 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 16:30 Wiesz co, w miejscu, w którym mieszkam starsze panie dokarmiają koty. I te koty mają normalne drewniane budki. Ja nie wiem skąd, ale na pewno nie od tych pań - tzn one na pewno nie kupiły ich, bo są nie tylko koło mojego bloku, ale też w innych miejscach. Nie wiem czy to spółdzielnia mieszkaniowa jakoś załatwia czy jest jakaś organizacja od tego... Nie wiem, ale tak chciałam powiedzieć, że coś takiego jest... Mieszkam na Przymorzu... 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 18:44 Ooo, ja też mieszkam na Przymorzu, ale w swojej okolicy niestety nie widziałam takich budek. Wiem, że miasto co jakiś czas kupuje własnie w okresie jesiennym takie profesjonalne budki dla kotów, ale u siebie pod blokiem nic takiego nie widziałam, więc postanowiłam zrobić swoją:). Spróbuję się dowiedzieć, czy można taką budkę "zamówić" w konkretne miejsce. Dzięki za info:). Ja dokarmiam niedługo, ale też mam już swoich stałych "klientów":). 0 0 ~ewa (11 lat temu) 8 października 2010 o 19:39 Wercia mój mąż może zrobić dwa takie domki dla kotków, z płyty OSB ocieplone styropianem. moga takie byc? jak zostanie jakis styropian to przywieziemy 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 20:16 No pewnie, że mogą:). Fajnie, że też będziecie robić domki:). Trzymam kciuki!:) Jeśli zostanie Wam styropian, to chętnie przyjmę oczywiście;), ale ni żałujcie go ze względu na mnie, w razie czego jakoś sobie dam radę, może uda się gdzieś niedrogo kupić. Wiem, że karton powinien być obłożony z każdej strony kartonem o grubości 5cm, jak jest z płytą OSB, nie wiem. Podaję jeszcze jeden link z bardzo przydatnymi informacjami: na pierwszej stronie wątku jest dokładny opis, jak najlepiej przygotować taką budkę. A na ostatniej stronie są zdjęcia bardzo profesjonalnego domu dla kotów, jaki ktoś zbudował przy swoim własnym domu, wspaniała robota:). Nie każdy może sobie na coś takiego pozwolic, ale warto zobaczyć chociaż z ciekawości:). Ewo, życzę powodzenia w robieniu domków!:) Jak juz będą gotowe to zróbcie fotki i wrzućcie na forum, chętnie coś podpatrzę:). 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 20:17 ...karton obłożony styropianem o grubości 5cm, a nie karton obłożony kartonem:P. 0 0 ~Asiaaa (11 lat temu) 8 października 2010 o 20:28 Jeny jak fajnie że nie tylko ja mam takiego hopla na punkcie biednych kociaków :) U mnie na osiedlu jest ok. 20 i też je dokarmiam . A co do domku to świetny pomysł też takie spróbujemy zrobić . Dziewczyny oby jak najwięcej takich osób które myślą również o innych istotach a nie tylko i wyłącznie o czubku swojego nosa !!!!!!!!!! Łączmy się !!! 1 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 20:37 Łączmy się, łączmy;). Tak na marginesie, to w Gdańsku istnieje już stowarzyszenie miłośników kotów: - Pomorski koci dom tymczasowy Można więc się też łączyć bardziej oficjalnie;). Ja jak na razie działam w samotności, ...no, mąż trochę pomaga;). 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 20:48 Wercia - możesz podjechać do Mama i ja i poprosić o duże kartony :) takie po wózkach/krzesełkach do karmienia :] kiedyś brałam jak musiałam odesłać siedzisko spacerówki do producenta :) nie robili problemu :) nawet wymienili karton bo okazał się za mały(w aucie miałam siedzisko i okazało się, że nie wejdzie) 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 20:54 Dzięki bardzo, Agusiu, za trop:). A możesz napisać, gdzie ten sklep się znajduje? Ja nieobeznana w tematyce sklepów dla dzieci;). Chociaż niedługo się to zmieni, bo zostanę ciocią;). 0 0 ~janka (11 lat temu) 9 października 2010 o 09:52 Naprawdę miło się czyta takie wpisy - jak dobrze, że jest tyle zaangażowanych w pomoc kotom. Dla tych nieprzekonanych czy wręcz wrogo nastawionych do kotów - gdyby nie one, mielibyśmy plagę myszy i szczurów - pomyślcie o tym. Pamiętacie film "Sami swoi"? Tam pokazano, że kot może być bardzo poszukiwanym towarem, jak zalęgną się myszy. 0 0 (11 lat temu) 12 października 2010 o 15:35 Dziewczyny, domki dla kotów będą zakupowane przez miasto:). Można składać zamówienia na domek w Wydziale Środowiska UM do 22 października br. Dziewczyny, które dokarmiają koty, zachęcam. Warto i w ten sposób pomóc futrzakom, to nas nic nie kosztuje, tylko trochę czasu;). 0 0 ~janka (11 lat temu) 13 października 2010 o 08:26 Trzeba osobiście czy można mailem? 0 0 (11 lat temu) 13 października 2010 o 08:33 Wercia - dopiero teraz zauważyłam Twoje pytanie :) Mama i ja jest na Grunwaldzkiej :] po przeciwnej stronie niż Media Markt ;) 0 0 (11 lat temu) 13 października 2010 o 16:49 Dzięki, Agusiu:). Janka, czy mailem można to nie wiem, ale można wysłać pocztą. Jeśli będziesz potrzebowała dokładniejszych info, to odezwij się do mnie na mail (jest w moim profilu). Tylko trzeba się trochę pospieszyć, bo termin składania podań upływa w przyszły piątek ( 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 13 października 2010 o 17:14 napisałam maila!!! 0 0 (11 lat temu) 13 października 2010 o 17:18 myślicie że trzeba mieć pozwolenie spółdzielni żeby postawić taki domek ? 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 13 października 2010 o 17:23 myślę, że nie ale nie znam się 0 0 (11 lat temu) 13 października 2010 o 19:01 M_LADY, odpisałam:). Borówko, żeby dostać domek, pozwolenie nie jest wymagane. Wiem na pewno, bo pytałam o to w urzędzie:). Jednak doradzono mi, żeby jednak zapytać w Adm, żeby nie było konfliktów. Warto spróbować, żeby pomóc kociakom:). 0 0 ~janka (11 lat temu) 13 października 2010 o 21:57 Dzięki, jutro zadzwonię i zapytam co i jak. Pozdrawiam wszystkie chętne do pomocy kociakom - odwdzięczą się na pewno tępiąc myszy i szczury. 0 0 (11 lat temu) 13 października 2010 o 22:05 Wercia możesz wstawić linka do Urzędu gdzie jest opisana ta akcja ? Szukałam na UM ale nie mogę znaleźć 0 0 (11 lat temu) 14 października 2010 o 03:39 Borówko, ja się dowiedziałam z tego artykułu: Art jest z zeszłego roku, ale z tego, co się dowiedziałam w urzędzie, to aktualny:). Na stronie urzędu zaś na podstronie Wydziału Środowiska jest wiadomość, iż referat przyrody i rolnictwa realizuje "politykę ekologiczną w zakresie rolnictwa, przyrody i leśnictwa, w tym budki dla kotów": Jakoś szczegółowo akcja nie jest opisana na stronie urzędu, ja pytałam mailowo, właśnie zainspirowana wskazaniami ewwy na tym forum (dzięki:) oraz powyższym artykułem - rop@ (pod tym adresem można uzyskać wszelkie info). Z tego, co ja ustaliłam, sprawa wygląda następująco: po domek może się ubiegać administracja mieszkaniowa lub osoba prywatna. Co do zgody adm, to pisałam powyżej - konieczna nie jest, choć wiadomo, że lepiej mieć akceptację. Podania o budki należy składać do (czyli już tylko do przyszłego piątku) na adres Wydziału Środowiska: ul. 3 Maja 9 80-803 Gdańsk Podanie można złożyć osobiście w siedzibie tegoż wydziału UM lub wysłać pocztą. Nie ma jakiegoś ogólnego wzoru podania, dostałam info, iż wystarczy odręczne pismo. Ja mam zamiar napisać w nim, ile kotów dokarmiam, no i oczywiście o propozycji lokalizacji budki. Jeśli będziecie chciały, to mogę Wam wysłać na mail moje podanie. Mniej więcej orientuję się, jak je należy napisać, choć myślę, że forma nie jest szczególnie istotna. Tak sprawa wygląda w Gdańsku, nie wiem, jak w Gdyni. Ustala to jedna z naszych forumek:). Jak się czegoś dowiesz, to napisz, może inne dziewczyny z Gdyni też będą zainteresowane pomocą dla kociaków:). Dziewczyny, życzę wszystkim powodzenia! Mam nadzieję, że wszystkim nam uda się zorganizować efektywną pomoc dla osiedlowych futrzaczków:). Fajnie, że jesteście!:) PS. U mnie zaś sprawa ze styropianem nadal aktualna, gdyż niestety moje rodzinne miasto nie dba tak o futrzaki, jak Gdańsk, więc tam będę chciała zorganizować domki własnej roboty. 0 0 (11 lat temu) 14 października 2010 o 03:44 Janko, jak będziesz dzwonić, to dzwoń od razu do Referatu Przyrody i Rolnictwa, bo oni właśnie się tym zajmują: Referat Przyrody i Rolnictwa: Kierownik: Grażyna Wracławek ul. 3 Maja 9 pokój nr 106 tel.: +48 (058) 323 68 94 fax: +48 (058) 323 70 80 e-mail: @ (wow, jeszcze nigdy nie byłam tak obcykana w urzędowych sprawach;). Powodzenia! 0 0 ~janka (11 lat temu) 14 października 2010 o 09:55 Piękne dzięki za tak precyzyjne informacje - w imieniu własnym i innych chetnych do pomocy kociakom. 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 14 października 2010 o 15:21 dzwoniłam dzisiaj do urzędu miasta gdańska i tam składa się wnioski do 22 października mnie natomiast nie obejmuje bo jestem z gdyni. do gdyni też dzwoniłam ale nie ma tej kobiety co się tym zajmuje więc cały czas czekam. cóż jak nie to i tak miałam w sobotę budować swój domek dla moich dzikich kotów. tylko z czego?? nie znam się na tym. 0 0 (11 lat temu) 14 października 2010 o 16:55 Janka, nie ma za co, my, kociarze, musimy się przecież wspierać:). M_LADY, podstawa do zrobienia swojej budki, to karton i styropian, którym należy oblepić z każdej strony karton - styropian powinien mieć 4cm grubości, na koniec należy wszystko obłożyć nieprzemakalną folią. W środek należy włożyć coś ciepłego - najlepiej polar, mogą być ścinki, wtedy kotki się zagrzebią i będzie im cieplej. Wejście do domku powinno być niewielkie i nie przy samej ziemi - najlepiej umieścić je na wysokości karku kota (mniej więcej:), bardzo dobrze jak wejście jest chronione zasłonką np. z filcu przed utratą ciepła. Domek nie może być za duży, powinien być taki, żeby kot mógł go wypełnić ciepłem ciała. To takie bardzo ogólne wskazówki, ściągnij sobie tę prezentację ze strony, którą Ci wysłałam, przypominam adres: Tu masz wszystko pokazane, krok po kroku, jak zrobić domek. Wiedzę najlepiej uzupełnić jeszcze wskazówkami z forum Dużo tu praktycznych wskazówek ludzi, którzy co roku robią takie budki. Ja właśnie w ten sposób zdobywałam wiedzę na temat produkcji budek. Znalazłam coś jeszcze - budki dla kotów można zamówić u podwykonawców stowarzyszenia Pomorski Koci Dom Tymczasowy: Wiadomość o tym znalazłam w komentarzach, do wspominanego już tu artykułu: (komentarz alexis - jeśli dobrze policzyłam to 15 od dołu:P) Taki zamówiony domek kosztuje ok. 70zł. Prezentacje tych domków są na zdjęciach przy artykule. 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 14 października 2010 o 16:56 Kochana jesteś ;) dzięki 0 0 (11 lat temu) 14 października 2010 o 16:58 Coś mi się cały ten link do prezentacji nie chce wkleić:(. za powinien być jeszcze następujący ciąg dalszy: /prezentacje/ Jeszcze jednak próba wklejenia całego linku: 0 0 (11 lat temu) 14 października 2010 o 16:59 Próba nieudana, nie wiem, czemu się nie wyświetla cały link. Wobec tego musicie resztę linku przekopiować z wiadomości powyżej. 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 14 października 2010 o 17:10 albo ja jestem ślepa albo nie wiem nie mogę znaleźć tych gotowych domków do kupienia, matko co się ze mną dzisiaj dzieje ;( 0 0 (11 lat temu) 14 października 2010 o 17:18 Napisz do nich maila z zapytaniem, czy za ich pośrednictwem można taki domek nabyć. Na ich stronie nie ma konkretnej informacji o tym, ale pod artykułem na wypowiedziała się jedna dziewczyna ze stowarzyszenia na ten temat, cytuję część postu alexis: "pomagamy w budowie budek kocich, mamy swoich podwykonawców. już za 70 zł możesz zamówić u naszego wykonawcy fajny, ocieplany domeczek. można go przyśrubować np. do chodnika koło śmietnika w krzakach, wystawić miski z karmą, wodą". Spróbuj się z nimi skontaktować: mail: @ tel: 795-492-426 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 14 października 2010 o 17:24 dzięki, właśnie próbowałam zadzwonić ale telefon wyłączony, spróbuje za chwilę i będę też próbować co jakiś czas.. 0 0 ~Asiaaa (11 lat temu) 14 października 2010 o 17:38 Wercia czy mogła byś mi na meila przesłać to twoje podanie bo nie wiem jak się za to zabrać a tak to będę miała do wglądu bo też chce dla moich osiedlowych kociaków postarać się o taki domek jak nie od nich to sama zrobię :))) Mój meil : mento99@ Z góry wielkie dzięki 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 14 października 2010 o 17:54 swoją drogą zleciła bym komuś wybudowanie takiego extra domu dla kota ale nigdzie nikt się nie ogłasza !!! szukam w google i nic 0 0 (11 lat temu) 14 października 2010 o 18:23 A swoją drogą, to pewnie u zwykłego stolarza można taki porządny domek wykonać:). Trzeba dokładnie wytłumaczyć, o co chodzi, być może pokazać jakieś projekty (np. zdjęcia tych domków miejskich czy tych z pkdt), wytłumaczyć, że domek musi być ogrzewany i każdy jeden stolarz powinien zrobić:). 0 0 ~Asiaaa (11 lat temu) 14 października 2010 o 18:26 Dzięki wielkie Wercia :) 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 14 października 2010 o 18:32 dzięki ;))) 0 0 ~janka (11 lat temu) 15 października 2010 o 08:54 A może jeszcze ktoś zdecyduje sie pomagać kociakom w ciężką zimę? 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 15 października 2010 o 09:23 DOSTAŁAM taką odpowiedź w Urzędu Miasta Gdynia Witam W odpowiedzi na Pani e-maila informuję, że program pn. "Koci dom" od 5 lat funkcjonuje z tym, że kocie domki przekazujemy raz w roku - jesienią. Aby otrzymać taki domek należy złożyć prośbę o koci domek w czasie od stycznia do końca lipca oraz załączyć zgodę właściciela/ zarządcy terenu na postawienie domku w określonym miejscu, chyba że teren jest Pani, wówczas wystarczy zobowiązanie się do zapobiegania przed nadmiernym rozmnażaniem się kotów. W tym roku wszystkie domki są już rozdysponowane. Tak więc zapraszamy w przyszłym roku. 0 0 (11 lat temu) 15 października 2010 o 18:08 Dzięki za informacje!:) Więc co teraz? Dodzwoniłaś się do Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego (PKDT)? Będziesz zamawiać budki czy robić własnoręcznie? W każdym razie życzę powodzenia:). Moje "parszywki" (określenie pieszczotliwe bez cienia wydźwięku pejoratywnego:)) już dziś nakarmione. Pokazywały mi dziś różne kcie sztuczki;). 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 15 października 2010 o 18:52 sama będę robić ;))) 0 0 (11 lat temu) 15 października 2010 o 18:54 No to życzę sukcesów:). Jak będziesz miała ochotę, to wklej foty swoich apartamentów:). 0 0 (11 lat temu) 15 października 2010 o 19:58 Na portalu Facebook operator Play przez ten weekend zbiera karmę dla PKDT co trzeba zrobić po prostu kliknąć na ich wątku przycisk "Lubię to" każda nowa osoba lubiąca Playa to 1 kg karmy dla PKDT ... 4&comments Ta karma bardzo się przyda dla kotów w stoczni Gdynia i Gdańsk i ogólnie dla tymczasów PKDT. 0 0 (11 lat temu) 15 października 2010 o 22:18 Bravurka, dzięki za zwrócenie uwagi na akcję, podbijam! 0 0 ~janka (11 lat temu) 16 października 2010 o 15:33 Ja też! 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 16 października 2010 o 16:43 DZIĘKI KLIKNĘŁAM 0 0 ~janka (11 lat temu) 19 października 2010 o 21:47 Przypominam o akcji Urzędu Miejskiego - domki dla kotów na zimę - za kilka dni upływa termin (a zima ma być znowu bardzo ostra i znów sporo kociaków pozamarza - pomóżcie biedakom!) 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 20 października 2010 o 16:12 A któraś wie jak oswoić małego 3-5 miesięcznego kota?? Latem na mojej działce dzika kotka wychowywała dwa kotki. Siedziały mnie dwa miesiące a potem się rozeszły. Mama kotka przychodzi do mnie na jedzenie i ostatnio pojawiło się jedno z jej dzieci. Kurcze chciałabym wziąć go na zimę i jednego dnia z nim siedziałam na dworze. Potem przyszedł po tygodniu i zwabiłam go do domu na 15 minut ale się nie odnalazł, skakał mi po kwiatach, zbił trzy doniczki i leciał do okna żeby go wypuścić. Biedak. Może macie jakieś sposoby, żeby oswoić jeszcze młodego ale bardzo dzikiego kota?? 0 0 (11 lat temu) 20 października 2010 o 20:34 Mój dziadek kiedyś udomowił dziką kotkę. W sumie nie robił nic szczególnego - dawał jej jeść na początku przez długi czas na dworze, a z czasem zaczął ją wołać do domu i tam jej kład miski. Z czasem sie przyzwyczaiła i z nim zamieszkała, ale niestety trwało to długo, ok. 1,5 roku;/. Wcześniej jej dawał schronienie na zimę w szopie. No i była oczywiście całe życiem kotem wychodzącym. Raczej niewychodzącego z takiego kotka nie zrobisz. Może spróbuj im na razie te budki zrobić, bo nie wiem, czy przed zimą uda Ci się je udomowić. W każdym razie powodzenia!:) Trzymam kciuki:). Może spróbuj mu dawać coś bardzo dobrego w domu? Jakieś przysmaki, może wtedy się przyzwyczai. Tylko tyle przychodzi mi do głowy. 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 21 października 2010 o 14:13 no no ja ją tak werbuje do domu, kładę na miskę dobre jedzenie ale ona taka dzika Małpka;))) 0 0 (11 lat temu) 21 października 2010 o 16:52 Dasz radę:). Ja własnie przed chwilą po raz pierwszy głaskałam jednego z moich osiedlowych dzikusów, a dokarmiam je niecały miesiąc, fakt, że nie tylko ja je dokarmiam, więc może są częściowo oswojone, ale i tak cieszę się jak dziecko:). M_LADY, przypomniało mi się, że jest jeszcze coś takiego jak kocie feromony, które może rozpylić w domu (podobno są bezzapachowe dla człowieka, ale nie ręczę, bo z czegoś takiego nie korzystałam), aby zmniejszyć stres adopcyjny kota. Może to by pomogło? Poczytaj: 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 21 października 2010 o 16:58 HEHE dzieki 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 21 października 2010 o 17:10 może i zakupie takie feromony, kto wie może coś pomogą dla mojej Julci. 0 0 (11 lat temu) 21 października 2010 o 17:27 Ooo, widzę, że ona ma już imię;). Moje blokowce też moją imiona:). Choć podejrzewam, że każdy z karmiących nazywa je po swojemu;). A jak tam sprawy z budkami? Udało Ci się coś stworzyć lub zamówić? Ja załatwiłam zgodę adm, ustaliłam z nimi miejsce, no i złożyłam podanie, czekam teraz na ciąg dalszy. 0 0 (11 lat temu) 21 października 2010 o 17:39 Jak już o kotach mowa, to może któraś z Was mogłaby zagłosować w konkursie na mojego Brunusia?:):P Niestety, trzeba się zalogować. 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 21 października 2010 o 17:58 zagłosowałam;) poproszę też 0 0 (11 lat temu) 21 października 2010 o 18:16 No to ja już się nie dziwię, że Julcia się boi z Tobą mieszkać, skoro grillujesz jej futro:P ;). Zagłosowałam;). Ale nie wiem, czy Twój głos się policzył, bo nadal mam jeden głos, a powinno być 2:P ;/. Dzięki w każdym razie za poświęcenie czasu:). 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 21 października 2010 o 19:02 dziwne spróbuje jeszcze raz 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 21 października 2010 o 19:04 u mnie widoczne są dwa głosy i jest napisane, że już dzisiaj głosowałam 0 0 (11 lat temu) 21 października 2010 o 20:01 Teraz się naliczył głos:). Dzięki bardzo:). 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 26 października 2010 o 19:30 jak oswoić kota, żeby wchodził do domu?? mam na działce 3 dzikie koty i powiem Wam, że kotka jest znowu w ciąży. w tym roku podrzuciła mi dwa koty z czego ostał się jeden. martwię się że te co ma w brzuchu nie przetrzymają zimy. to jest stara bo około 10 lat dzika kotka nie mogę jej wykastrować bo nawet jej nie pogłaszcze. tą najmniejszą Julię chciała oswoić ale nie da się co prawda podchodzi do mnie, nieufnie siada na schodach w domu ale zaraz wybiega. była raz w swoim nowym domku ale tylko z ciekawości i tyle. jak im pomóc?? 0 0 (11 lat temu) 26 października 2010 o 19:52 Jeśli chodzi o ciężarną kotkę, to jest coś takiego jak klatka-łapanka, którą do łapania dzikich kotów udostępnia TOZ lub różne kocie fundacje. Nie wiem dokładnie, jak ona działa, ale możesz spróbować dowiedzieć się w gdyńskim oddziale TOZ: Gdynia ul Portowa 7, 81-350 Gdynia tel. 0-58 622-87-11 konto: 04 1020 1853 0000 9902 0070 0757 godziny urzędowania biura: pon. wt. śr. czw. pt. 11:00-14:00 (Dane ze str: Ewentualnie znowu mogę CI polecić Pomorski Koci Dam Tymczasowy ( bo oni na pewno mają taką klatkę i pewnie by udostępnili. We wczesnej ciąży kotkę podobno można wysterylizować, usuwając jednocześnie ciążę. Możesz też próbować z budkami. Jak zapewnisz im ciepłe schronienie i jedzenie, to powinny przetrwać. A o oswojenie możesz zapytać także na forum: Dużo tam doświadczonych kociarzy, również takich, którzy leczą dzikie koty, więc może oni coś doradzą:). 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 26 października 2010 o 21:17 CHOLIPA muszę się tym zająć bo boję się o moje kocury 0 0 ~janka (11 lat temu) 26 października 2010 o 22:41 Taka klatka jest bardzo przydatna, ja w ten sposób złapałam i oddałam do sterylizacji 3 dzikie kotki, które dokarmiam. Klatkę pożyczyłam w schronisku w Gdańsku- nie ma siły, by kotka się nie złapała. Zawsze sterylizowane kotki były już w ciąży, ale lepiej, żeby się kociaki nie urodziły, niż żeby cierpiały głód i zimno. Te, o których piszesz, na pewno zimy nie przetrwają, bo ma być znowu mroźna, szkoda je skazywać na zamarznięcie. 0 0 (11 lat temu) 26 października 2010 o 23:55 Janka, tylko sterylizujesz dzikie kotki czy też kastrujesz dzikie kocury? Pytam, bo osobiście nie wiem, co sądzić o kastracji dzikusków - mój kanapowiec od kiedy jest wykastrowany je karmę dla kastratów. Czy wolno żyjący kastrat nie jest szczególnie narażony na choroby układu moczowego? W dawnych czasach, kiedy nie było jeszcze na polskim rynku karm weterynaryjnych, kot mojego męża zachorował i umarł niedługo po kastracji. W grupie dokarmianych przeze mnie kotów jest jeden niewykastrowany kocur i nie wiem, co z nim zrobić... Generalnie, koty u mnie pod blokiem mają dość dobrze - stale otwarte okienko do piwnicy, w pobliżu budka + przybędzie jeszcze jedna w tym roku;), no i dokarmiam je nie tylko ja;) - jeszcze co najmniej dwie panie regularnie + kilku sąsiadów dokarmia przygodnie. 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 27 października 2010 o 15:35 u mnie cholera na stałe zamelinowały się trzy koty- trzy gęby do wykarmienia;))) aż boję się nowego rzutu. dzwoniłam tam gdzie mi kazałaś ale mam znowu jutro zadzwonić ale marne szanse żeby w tym roku mi pomogli. 0 0 (11 lat temu) 27 października 2010 o 15:42 Ej, no nie żebym od razu kazała:P, co ja tam mogę Ci kazać;P, raczej doradzałam;). Hmm, więc może spróbuj, jak Janka, pożyczyć klatkę w schronisku? U mnie jest ok. 5 do wykarmiania, no ale nie jestem w tym sama, to mi łatwiej. Myślę, że w Twoim przypadku najlepsza będzie sterylizacja, bo inaczej możesz mieć całkiem niezłe stadko:P. Widziałam kiedyś na podwórzu znajomych ok. 30 kotów:P. Ale na szczęście wszystkie zadbane;). 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 27 października 2010 o 16:08 muszę przedyskutować to ze swoim weterynarzem może i on coś mi doradzi gdzie szybko się tym zajmą. 0 0 ~janka (11 lat temu) 29 października 2010 o 16:45 Muszę przyznać, że o kocurach nie myślałam, choć pewnie też trzebaby. Tylko perspektywa nowych kociaków, które kotki przyprowadzą mi do karmienia mobilizowała mnie do działania. 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 29 października 2010 o 18:40 a mój dziki kot Julian przyprowadził sobie dzisiaj na obiad do mnie narzeczoną. no i co uśmiałam się tylko no bo co mam zrobić. 0 0 (11 lat temu) 29 października 2010 o 19:51 A moje dzisiaj ptaka zagryzły;/. Niestety miałam okazję zobaczyć niedojedzone resztki, jak przyszłam je karmić... Powiedziałam im, że są niedobre. Niby taka natura, ale szkoda mi ptaszka, tym bardziej, że ptaszki też dokarmiam. A wczoraj znowuż jak szłam do nich już po zmroku, to drogę przebiegł mi szczur!!!!! Myślałam, że umrę z obrzydzenia;/... Nie wiem, czy nie powinnam zgłosić tego do adm? Mąż uważa, że w piwnicach są cały czas trutki na szczury, no i są koty, a mimo wszystko i tak się skądś przypałętał... A ja mam gryzoniofobię - dosłownie dostaję drgawek na ich widok, no i teraz trochę się boję chodzić do kotów, a już na pewno nie pójdę tam nigdy po zmroku:P. Natomiast z dobrych wieści - dostałam dziś odpowiedź od UM na wniosek o budkę. Budka została mi przyznana, po Wszystkich Św. ją odbiorę;). 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 29 października 2010 o 20:12 no gratki Vercia to dobrze, że Ci przyznali. 0 0 (11 lat temu) 6 listopada 2010 o 22:51 Uploaded with A taką budkę zrobiłam w swoim rodzinnym mieście, gdzie niestety miasto nie myśli o kotach. Ta budka dowodzi dwóch rzeczy:P. Pierwsza jest, jak dla mnie;), oczywista - nie mam kompletnie zdolności manualnych;(. A druga - nawet taka osoba jak ja może pomóc kotom;). Budka została na koniec oczywiście jeszcze obłożona folią, aby była nieprzemakalna, ale niestety zapomniałam zrobić zdjęcie całkiem gotowej budki. Dziś ją z mężem wystawiliśmy. Koszt budki to dokładnie 10 zł - 5 zł dwie tafle styropianu i 5 zł taśma klejąca, która poszła cała, karton i folię miałam w domu. Czas wykonania - ok. 3 godzin, ale myślę, że osobie bardziej biegłej w pracach manualnych szybciej by poszło;). Ja, jak widać na załączonym obrazku:P, mam dwie lewe ręce:P. Ale w końcu nie wygląd jest najważniejszy;). 0 0 (11 lat temu) 6 listopada 2010 o 22:55 fotkę troszkę ucięło ;) więc przeklejam :) brawo :))) 0 0 ~janka (11 lat temu) 7 listopada 2010 o 18:12 Oby więcej takich osób! Gratuluję ! 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 7 listopada 2010 o 18:27 ja mam podobną tylko większe wejście bo miałam mniejsze ale nie właziły a zrobiłam większe to też tam nie siedzą ale za to wchodzą i rozglądają się ale jak śniegiem przywali to wtedy będzie im chyba dobrze. 0 0 (11 lat temu) 7 listopada 2010 o 20:38 No jak już wchodzą to sukces:). Na razie są wciąż plusowe temperatury, więc pewnie dlatego tam jeszcze nie siedzą, choć może siedzą nocą?:) Ja mam małe wejście, ale i tak mój 7-kilogramowy kanapowiec wszedł przez nie do środka;). Testowałam na nim wielkość, jak on się zmieścił, to dzikie koty, które są przecież co najmniej 2 razy szczuplejsze, zmieszczą się na pewno:). Do środka budki wsypałam jeszcze suchą karmę, może je to zaciekawi, może wyczują, a jak nie to będą miały miłą niespodziankę jak wejdą;). Ponieważ moja budka stoi w gęstych krzakach, to niestety nie będę widziała, czy kotki w niej siedzą, ale daję im jeść na budce, więc w tej sposób przyzwyczają się do niej i jak będą potrzebowały to wejdą sobie do środka:). 0 0 (11 lat temu) 24 listopada 2010 o 23:25 Ogłoszenie dla wszystkich kociar;). W najbliższy piątek 26 listopada o godz. 18:00 w Krytyce Politycznej w Gdańsku odbędzie się wyjątkowe kocie spotkanie z masą wegańskich słodkości. W programie - Pokaz 30 minutowego dokumentu pt. "Stan zakocenia" poświęconego bezdomności kotów w przestrzeni miejskiej. Film został przygotowany przez krakowską organizację Fundacja Czarna Owca Pana Kota ( - Prezentacja działań Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego ( - Sprzedaż wegańskich ciast i ciasteczek przygotowanych przez Avocado oraz gadżetów na rzecz potrzebujących kotów. Dzięki sprzedaży słodkości i przypinek z kocimi podobiznami, liczymy, że uda nam się zebrać fundusze na leczenie i sterylizacje bezdomnych kotów. Wstęp wolny! Już teraz zarezerwujcie sobie czas, aby pomóc kociakom, a przy okazji zjeść dobrą wegańską muffinę i sernik z tofu! :) Na spotkanie możecie także przynieść: karmę, koce, ręczniki i co tylko chcecie przekazać potrzebującym zwierzakom. Fundusze zebrane podczas akcji zostaną przekazane na konto Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego. 0 0 ~pompka (11 lat temu) 25 listopada 2010 o 09:21 My wczoraj zrobiliśmy 2 domki dla kotów z powyzszej instrukcji:) Oklejone kolorowym papierem samoprzylepnym - czarny dach, różowe boki i niebieska podłoga:) Zanieśliśmy je do osiedlowej Ligi Ochrony Kotów;) Tak się nazwały babeczki dokarmiające koty. Mamy jeszcze kilka kawałków styropianu to w weekend zrobimy jeszcze jeden domek. To bardzo fajna zabawa dla dziecka, oklejanie, wycinanie. 0 0

Czy domek dla kota na zimę dobrze chroni przed wiatrem? Chcę zapewnić bezdomnym kotom schronienie. Domek dla kota na zimę skonstruowany jest z materiałów, które dobrze izolują. Jeśli problemem na danym terenie jest duży wiatr, warto ustawić budki w zacisznym miejscu – to zabezpieczy je najlepiej. Jeśli nie jest to możliwe, można zdecydować się na kupienie lub wykonanie domku, który będzie miał w środku dodatkową przegrodę ze styropianu ustawioną w poprzek. Oczywiście przegroda musi posiadać otwór wejściowy. W ten sposób kot siedząc w środku nie będzie narażony na tak silne działanie wiatru.

Koty to się potrafią urządzić. Jak dla psa, to buda. Jak dla kota – DOMEK. No dobrze, niekiedy też się go nazywa budą, ale rzadko i to z rozpędu. W każdym razie, taki domek dla kota to nie tylko przydatna (a często i konieczna) sklepach znajdziemy domki, które mogą być prawdziwą ozdobą i dopełnieniem – zarówno aranżacji mieszkania, jak i naszego ogrodu. To dla właścicieli rozpieszczonych, domowych czworonogów. Ci, którym nie jest obojętny los wolno żyjących stworzeń (a często są to te same osoby), znajdą w naszym artykule nie tylko propozycje gotowych domków, ale też instrukcje, jak zrobić budę (a jednak!) dla kota. Po co kotu domek?Koty uwielbiają mieć święty spokój. A cóż może im go bardziej zapewnić niż specjalnie dla nich ustawiony domek?Nie ma jednak co się trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby kot uznał nasz pomysł z domkiem za godny jego aprobaty. Ale jeśli już tak się stanie, nasz pupil będzie miał ciche, bezpieczne i spokojne miejsce do odpoczynku.(Miejsce znacznie lepsze niż płaska misa z poduszką stojąca na szafie, jaką kiedyś upodobał sobie kot autorki niniejszego artykułu.)Jaki domek wybrać dla kota domowego, a jaki dla wolno żyjącego?Domki dla kotów domowych najczęściej pozwalają zwierzęciu zarówno na wygodny odpoczynek, jak i na zabawę. Niektóre z nich mają więcej niż jedno wejście lub też mogą mieć formę dwóch domków połączonych przejściem (tubą).Popularne są też domki z drapakiem i dodatkowymi zabawkami. Z kolei w domkach do postawienia na zewnątrz mile widziany jest taras dla kota – do wylegiwania się na dla kota domowegoDomki dla kotów do postawienia w domu mogą być wykonane w całości z obitej gąbki, z filcu, kartonu, drewna, wikliny lub tworzywa sztucznego. Na uwagę zasługują domki z plastiku – mogą być wykorzystywane zarówno jako kuweta w domu, jak i jako schronienie na – a do tego lekkie, wygodne i łatwe do utrzymania w czystości są też namiociki dla kotów (to te właśnie domki mogą się łączyć tubą i zawierać kilka wejść – to szczególna atrakcja, jeśli mamy co najmniej dwa koty lubiące się bawić ze sobą).Dla szczególnie wymagających, choć nie wiadomo – właścicieli czy kotów – oferowane są domki w kształcie dla kotów wolno żyjącychKoty żyjące na wolności potrzebują bezpiecznego i ciepłego schronienia przede wszystkim zimą. Dlatego, jeśli nie jest nam obojętny ich los, warto pomyśleć o ocieplanym styropianem domku. Nie może on być zbyt duży, aby się szybko nie wyziębiał. Wystarczy, by kot mógł w nim wygodnie stanąć. Standardowe wymiary otworu wejściowego to 14 cm x 14 zrobić domek dla kota?Aby zrobić samemu ocieplaną budę dla kota (przepraszam, znowu ta buda), wystarczy zaopatrzyć się w karton, styropian, taśmę klejącą i folię lub ceratę. Oto, jak w kilku prostych krokach zrobić schronienie na zimę dla kota wolnożyjącego:Zaklejamy wybrany karton taśmą od góry i od otwór wejściowy i także zabezpieczamy go bok kartonu oklejamy przyciętą odpowiednio płytą dodatkowo wejście taśmą, by woda nie dostała się pod konstrukcję oklejamy ceratą lub grubą środka budki najlepiej jest włożyć duży kawałek polaru – nie wchłania wilgoci z powietrza i szybko jakim miejscu ustawić domek dla kota? Dlaczego jego ustawienie jest tak ważne?Gdzie najlepiej ustawić domek dla kota?Domek najlepiej ustawić tam, gdzie kot najbardziej lubi przebywać. Zwiększamy wówczas szanse, że futrzak zaszczyci nasz zakup swoją akceptacją. Jeśli jednak jest to niemożliwe, warto pamiętać o kilku zasadach. Miejsce, w którym postawimy domek, nie może być przeciągów. Powinno być ono mało uczęszczane przez ludzi. Musi być zaciszne i mimo spełnienia wszystkich tych – niepisanych, ale jednak stawianych przez koty – warunków, czworonóg nie akceptuje wybranego przez nas miejsca, pozostaje nam zwabić go do niego i cena domków dla kotówDomki dla kotów znajdziemy w ofercie takich producentów jak Trixie, Vidal, Zooplus, Yarro czy Zeller. Za tekturowy domek dla kota zapłacimy zaledwie 20 złotych. Ceny domków z drapakami, wielopiętrowych i z dodatkowymi atrakcjami wahają się w granicach od 70 do 350 złotych. Cena drewnianego domku dla kota do postawienia na zewnątrz może sięgać od 80 do nawet 600 co Wy oraz Wasze koty myślicie o tego rodzaju domkach?Dajcie znać w komentarzach.

Zobacz Domek dla kota beżowy prostokątny 44 cm x 48 cm x 36 cm w najniższych cenach na Allegro.pl. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji.

8. Drugą kantówkę przytnij na dwa odcinki o długości 25 cm i dwa odcinki o długości 21 cm. 9. Cztery odcinki kantówki przybij gwoździami do podłogi w taki sposób, by stworzyły rant, który zapobiegnie wysypywani się pokarmu. Gotowy karmnik dla ptaków wyłóż kartonem, na który możesz wysypać pokarm.

159, 95 zł. Gwarancja najniższej ceny. zapłać później z. sprawdź. 171,94 zł z dostawą. Produkt: Budka dla kota Florazoo beżowy prostokątny 54 cm x 43 cm x 34 cm. dostawa do czw. 30 lis.

Ten dwupiętrowy domek dla kota z grzędą można otworzyć od góry, co ułatwia czyszczenie. Dach asfaltowy zapobiega przedostawaniu się śniegu i deszczu do środka, a drzwi zapobiegają przedostawaniu się wiatru i wilgoci. „Uwielbiam ten dom dla kotów i koty też. Mamy dwa kociaki na zewnątrz, które mieszkają na naszym przydomowym Kup Domek dla Kota na Zimę w Legowiska i budki dla kotów - Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz! cena z 30 dni. 41, 80 zł. Gwarancja najniższej ceny. zapłać później z. sprawdź. kup 100 zł taniej. 50,79 zł z dostawą. Produkt: Drapak tekturowy dla kota CATS Collection fala 53 x 20 x 10 cm. 2WqUO.